Sunday, November 23, 2014

Czerwcowej Prowansji ciąg dalszy

W departamencie Var znajduje się jeden z 3 prowansalskich klasztorów pocysterskich zwanych "trzema siostrami", Abbaye du Thoronet.  Jego dwie siostry to Silvacane i Senanque.  Wciąż czynny klasztor Senanque jest najbardziej znany ze względu na otaczające go pola lawendy i liczne zdjęcia umieszczane na kartkach pocztowych, w albumach i kalendarzach.  Le Thoronet (obecnie muzeum), który powstał na przełomie XII i XIII wieku zachwyca prostotą i harmonią, niezwykłą akustyką i grą światła i cienia.  Spacer przez cudownie oświetlone światłem słonecznym, wpadającym przez liczne choć niewielkie okienka, wnętrza nastraja melancholijnie i filozoficznie.

Abbaye du Toronet







W Aix en Provence byłam w tym roku pierwszy raz.  Aix jest miastem uniwersyteckim i wśród 143 000 mieszkańców jest mnóstwo młodych ludzi.  Ulice tętnią życiem i wszędzie czuje się cudowną energię. 

Aix en Provence







Niezwykle malowniczy region Prowansji, Luberon,  przyciąga rzesze turystów z całego świata. Słynie z uroczych miasteczek położonych w większości na szczytach i zboczach wzgórz należących do Masywu Luberon.  W jednym z nich, Menerbes, mieszkał Peter Mayle, autor licznych powieści, których akcja toczy się w Prowansji.  W zwązku z tym, że wielbiciele zbyt często zakłócali mu rytm codziennego życia przeniósł się bez rozgłosu do Lourmarin.  Być może teraz mieszka już w kolejnym pięknym miejscu.  W Luberon jest w czym wybierać!

Lourmarin



Luberon - widziane po drodze




Les Calanques - z Cassis do La Ciotat

Prowansja to kraina, w której można znaleźć wszystko: góry, rzeki, wąwozy, morze, zabytki, fantastyczną architekturę, pięknie ukształtowane skały i krajobrazy w kolorze ochry.  Do najsłynniejszych cudów natury należy fragment wybrzeża na wschód od Marsylii, Les Calanques. Les Calanques to białe, wysokie skały, głębokie zatoczki, morze o cudownej, wyrazistej barwie, która zmienia się w zależności od pory dnia i raj dla oczu i amatorów wspinaczki.  Spędziłyśmy tam cały dzień sycąc się pięknymi widokami.  W Cassis wybrałyśmy się na wycieczkę statkiem, co pozwala na podziwianie krajobrazu od strony morza.  Potem, jadąc krętą, górską drogą prowadzącą z Cassis do La Ciotat, miałyśmy okazję zachwycać się widokiem z lotu ptaka.  Droga przyprawiała nas czasem o zawrót głowy, ale na pewno nigdy jej nie zapomnimy ...

Cassis




Les Calanques







Prawie z lotu ptaka








No comments:

Post a Comment