Wino i sztuka - cudowny dzień w Chateau La Coste część 2/ Wine & Art - A Lovely Day at Chateau La Coste part 2

Sztuka / Art

This is my last post describing our October visit to Provence, and the second part of Chateau La Coste story.  This time I will focus on art. In 2004 the Irish owner of the vineyard had a vision to create a place where art, architecture and landscape came together.  He
invited great architects and artists to create architectural objects and sculptures and every visitor of Chateau La Coste can enjoy them.  They came to the vineyard and chose the best locations for their works. Some works were made earlier and relocated to Provence. They are all beautifully integrated  into the naturally formed landscape. I'm sure there will be more of them next time I will go there. That visit was one of the most remarkable experiences during that trip.  Once you decide to visit Chateau La Coste, please take a full day to really enjoy it.

I will probably repeat some information and images  from the first part of the post but I hope you will bear with me.  I will also miss some information to make you more curious :-)

The view of the reception area designed by Tadao Ando and the production facility designed by Jean Nouvel

Widok obszaru recepcyjnego zaprojektowanego przez genialnego Japończyka, Tadao Ando i hali produkcyjnej autorstwa Jean Nouvel'a, znakomitego architekta francuskiego

Mam nadzieję, że druga część wizyty w Chateau La Coste będzie dla Was prawie tak samo interesująca jak dla mnie :-)  Może następnym razem wybierzecie się tam ze mną?

Na razie przypomnę, że zwiedziłyśmy z Anią "piwniczkę" winną i cieszyłyśmy się pięknymi widokami czekając na naszego przewodnika.  Jak już wspomniałam wcześniej, irlandzki właściciel winnicy zaprosił wybitnych architektów i artystów do stworzenia małych form architektonicznych i rzeźb, które sprawiają, że Chateau La Coste jest miejscem wyjątkowym i łączy w sobie urodę prowansalskiego krajobrazu i sztuki. Niektóre dzieła tworzące tę niezwykłą kolekcję pod gołym niebem powstały wcześniej i zostały przez niego zakupione. Wizja połączenia sztuki, architektury i wspaniałego krajobrazu narodziła się ponad 10 lat temu.  Twórcy zostali zaproszeni do Chateau La Coste, aby wybrać najlepszą lokalizację dla swoich prac. Efekt jest zachwycający.
Naszym przewodnikiem okazał się sympatyczny student z Londynu, który przyjechał na kilka miesięcy do Prowansji, żeby szlifować swój francuski.
W winnicy możemy podziwiać dzieła Tadao Ando, Franka O. Gehry, Jean Nouvel'a, Tungi, Louise Bourgeois, Toma Shannon'a i wielu innych artystów.
Wszyscy goście po przyjeździe trafiają do budynku zaprojektowanego przez Japończyka, Tadao Ando, w którym mieści się recepcja i elegancka restauracja.

Fragment recepcji oraz rzeźba Infinity by Hiroshi Sugimoto

Budynek recepcyjny ze szkła i betonu otacza basen, którego dno wysypane jest drobnymi kamieniami.  Dodatkową atrakcję tego obszaru stanowią bardzo interesujące rzeżby.  Na zdjęciu powyżej widoczna jest "Nieskończoność", innego Japończyja, Hiroshi Sugimoto.

Alexander Calder  - "Small Crinkly"

Ta zabawna, kolorowa instalacja ma ruchomy element na górze, który sprawia, że co chwilę wygląda inaczej.

Nasza mała grupka, na czele z przewodnikiem udała się na spacer "szlakiem sztuki". Pierwszym przystankiem były świetnie wkomponowane w przestrzeń mostki, o wspólnym tytule Donegal. Ich autorem jest Larry Neufeld.

Donegal by Larry Neufeld

Droga wiodąca do góry doprowadziła nas do instalacji brazylijskiego artysty, Tungi. Po drodze podziwialiśmy jeszcze Wall of Light Cubed, Sean'a Scully, artysty urodzonego w Irlandii, ale mieszkającego na stałe w Stanach.

Wall of Light Cubed by Sean Scully

Portal by Tunga

Tunga jest brazylijskiem artystą z Rio.  Ma 62 lata, a ja nigdy wcześniej o nim nie słyszałam. Jego portale są niezwykłe.  Cudownie komponują się z otoczeniem.

Zupełnie wyjątkową sprawą jest fakt, że Tadao Ando zaprojektowal dla Chateau La Coste aż 4 formy architektoniczne.  Bardzo piękną, niewielką budowlą jest Kaplica.  Kamień i szkło w połączeniu z prowansalskim słońcem dają wspaniałe efekty wizualne.

Chapel by Tadao Ando

Widok z kaplicy na winnicę

Na małym dziedzińcu kaplicy stoi ciekawy czerwony "Krzyż" autorstwa Francuza, Jean-Michela Othoniela.

Croix (Cross) by Jean-Michel Othoniel

W leśnym gąszczu spotkaliśmy "Lisy" , amerykańskiego artysty Michaela Stipe'a. Michael Stipe przez ponad 30 lat był wiodącym wokalistą grupy R.E.M. Muzyk, autor tekstów, wokalista, rzeźbiarz.  Człowiek renesansu.

Foxes by Michael Snipe

Bardzo podobała mi się wielobarwna instalacja "Multiplied Resistance Screened" , Brytyjczyka Liama Gillicka, artysty konceptualnego, mieszkającego obecnie w Nowym Jorku.  Jego praca daje fantastyczne efekty kolorystyczne.

Multiplied Resistance Screened by Liam Gillick

Tadao Ando, który zwykle używa w swoich projektach betonu, szkła i kamienia, stworzył dla Chateau La Coste budowlę drewnianą, w której podziemiach znajdują się 4 szklane kubiki, reprezentujące problemy współczesnego świata związane ze środowiskiem.  I tak jeden kubik nawiązuje do zanieczyszczenia środowiska, zbyt wysokiej emisji dwutlenku węgla, drugi do nadprodukcji śmieci, trzeci odnosi się do problemów z wodą, a czwarty, w którym nie ma nic to znak zapytania odnoszący się do przyszłości.  Jeśli ludzie nie zaczną współpracować i działać na rzecz ochrony środowiska, wszyscy razem i każdy z osobna na miarę swoich możliwości, to przyszłość nie istnieje. Możecie posłuchać tutaj http://artsedge.kennedy-center.org/multimedia/VideoStories/festival-of-japan/tadao-ando wypowiedzi Tadao Ando, w której wyjaśnia symbolikę swojego projektu. Nie udało mi się niestety zrobić zdjęć w środku, ale zobaczcie przynajmniej zewnetrzną "oprawę".

Four Cubes to Contemplate Our Environment (hidden inside ...) by Tadao Ando

Meditation Bell by Paul Matisse

Amerykański artysta i wynalazca, Paul Matisse jest wnukiem słynnego francuskiego malarza, Henri Matisse'a.   Jego specjalnością są interaktywne instalacje.  Należy do nich także "Dzwon medytacyjny" w Chateau La Coste.  Każdy może go uruchomić i posłuchać wydobywającego się z nietypowgo serca niskiego dźwięku.

Kolejnym projektem, o którym chcę wspomnieć jest "Kropla" Toma Shannona, również Amerykanina, artysty i wynalazcy, który lubi w swoich pracach wykorzystywać elementy nauki.  Kropla, w której odbija się otaczająca ją zieleń oraz zwiedzający jest bardzo atrakcyjna i przyciągająca wzrok.

Drop by Tom Shannon

Wędrując po terenie winnicy, z każego niemal miejsca widzieliśmy  niezwykle charakterystyczną i piękną konstrukcję, fantastycznie wpisującą się w sielski krajobraz, czyli Pawilon Muzyczny zaprojektowany przez studio Gehry Partners.  Frank Gehry to jeden z najwybitniejszych żyjących architektów.  Nie każdy zapewne wie, że Frank Gehry, choć urodzony w Kanadzie, ma polskie korzenie. Od lat na stałe mieszka w Los Angeles.  Jego projekty zawsze stanowią wielką atrakcję turystyczną.

Music Pavillion by Frank Gehry

Chciałabym kiedyś posłuchać koncertu w tym miejscu ....

I tak wróciliśmy do punktu wyjścia: wspaniałej recepcji Tadao Ando,  i .... wielkiego pająka "przyczajonego" na powierzchni wody.  Giganta stworzyła Louise Bourgeois, francusko-amerykańska artystka i rzeźbiarka, która zmarła w 2010 roku w wieku 99 lat!  Była bardzo wpływową postacią w świecie współczesnej sztuki a ze względu na często pojawiający się w jej pracach motyw pająka, nazywano ją czasem żartobliwie "Spiderwoman".

Crouching Spider by Louise Bourgeois

I tu zakończymy naszą wycieczkę, chociaż nie wyczerpałam jeszcze tematu.  Niektórych projektów nie mogliśmy zobaczyć, innych nie zdążyliśmy, a jeszcze innych nie udało mi się sfotografować.  Opisałam tylko te, które mogłam zilustrować zdjęciami.

Pożegnamy się też na dłużej z Prowansją. Na pewno kiedyś tam jeszcze  wrócę, a niektórzy z Was być może będą mieli ochotę mi towarzyszyć. 

A bientot!